Co można zrobić w niespełna 2 dni w FabLabie Czas ucieka, a wszystkie dostępne pracownie oferują tyle możliwości. Od czego by tu zacząć kiedy w głowie masa pomysłów. Zatem biegam od prototypowni do stolarni. Z maker spaceu do sitodruku zahaczając po drodze
ZE SŁOWNIKA STOLARZA Będąc wczoraj na spotkaniu autorskim z Marcinem Mellerem zdziwiłam się trochę kiedy w/w wspominał o tym jak znacząco ubożeje język polski. Ponoć z roku na rok używamy coraz mniej słów. JAK TO
DLA NASZYCH FAB LAB-OWYCH MAKER BOYS Po egzaminie czas na kolejne wyzwanie. Samodzielna realizacja projektu i to w prezencie dla fablabowych chłopaków = to się nie może nie udać. Dodatkowo łączę tu przyjemne z pożytecznym bo realizuję 3 część zadania
BRELOK Egzamin z obsługi plotera laserowego. Opanowanie dwóch kolejnych programów komputerowych oraz obsługi samej maszyny PASSED. Prosty projekt breloka do kluczy zadany nam przez Nadię przerzucony już z Inkscape do RDworks. Nadajemy tu grafice
DEMOGORGON I słowo ciałem się stało. Demogorgon ułożony mięciutko w Z-SUITE na podusi z saportów szykuje się do wydruku.Biały ABS załadowany, płyta podgrzana, plik wgrany. Czas start - odliczamy 13 godzin.Godzina 23.
DLACZEGO MAŁA MI MA ŁUPIEŻ ? "Węzłowato" mogła bym się tu tłumaczyć, ale przyznam, że kiedy Nadia poprosiła abyśmy przećwiczyli rysowanie ołówkiem i edycję węzłów na prostej ilustracji wybór był oczywisty. Chociaż tak czasami mogę pozwolić wypłynąć mojemu głęboko
HELLO WORLD !!!! Drugi blok zajęć z elektroniki oscylował pomiędzy skrajnymi emocjami. Od frustracji przy coraz bardziej skomplikowanych kodach i połączeniach po euforię przy wyświetlaniu komunikatów na panelach LCD i lutowaniu.bursztynowa kalafonia
MAKER WOMAN ciągle w akcji Niedospane, niedożywione, ale napędzane adrenaliną działania. Z rozmów z kilkoma z nas wynika, że moje odczucia nie są odosobnione.Czas się kurczy, a do zrobienia coraz więcej. Weekendy również przepełnione. Jeśli nie robimy
Druk 3D i jak zostać bohaterem domu Po dzisiejszej relacji Justyny "Jak wydrukować sex lalkę na Zortraksie" niewiele mam do dodania a propos pierwszych zajęć z druku 3D. PADŁAM!!!! :-)Może po za tym, że zaimponowałam mojemu dziecku ( fance "stranger
Od KOBIETY PRACUJĄCEJ do SUPERWOMAN Tu się nie ma z czego śmiać. Ostatni raz z fizyką miałam do czynienia w szkole ponad 20 lat temu. No chyba, że policzymy te kilkukrotnie wywalone w całej chacie korki czy około
Pierwszy dzień szkoły Dzieciaki ruszają dziś do szkoły, chodź 12 Makerek już od miesiąca w szkolnych ławach. Mózgi rozgrzane do czerwoności na Fusion 360, trochę odetchnąć mogą na podstawach krawiectwa, choć może to moje subiektywne odczucie,
Fusion 360 - OMG ;-) Pierwsze zajęcia to zapoznanie z podstawowymi możliwościami i funkcjami programu. OMG ile tego. Dawno nie używany j.angielski (ostatnio tylko na poziomie wakacyjno -wycieczkowym) nie pomaga. "Maciek, a ta kurwatura to co było?
Co ja tu robię ?! Życie to jak dla mnie stały rozwój i ciąg następujących po sobie wydarzeń, które do niego prowadzą. Mam kilka fachów w ręku, ale cechuje mnie silna potrzeba zmiany i eksplorowania nowych terenów. Właściwie